Polski rap, witaj.
Na wstępie chciałabym przedstawić Wam czym specjalizować będzie się strona i co będziecie mogli na niej znaleźć.
Otóż, strona ma na celu przybliżenie dyskografii oraz wizerunku artystów, którzy wyróżniają się nietuzinkowym brzmieniem, przez co bardzo często są niedocenieni przez publiczność. Nie wpasowują się w panujące kanony współcześnie modnego newschoolu. Jeśli chodzi o polski rapie jest to szalenie ciekawe zjawisko, ponieważ już jako naród mamy tendencję do przyjmowania wzorów z innych krajów, a szczególnie widoczne jest to w świecie muzyki. Oddalamy się od dobrej nawijki, która niesie ze sobą przekaz. Przebrnęliśmy przez okrojony wstęp, także czas pójść dalej.
Przekaz powinien podkreślać wartości człowieka, opisywać rzeczywistość taką jaką jest, nieść ze sobą przesłanie. Młodzi ludzie słuchając konkretnych utworów powinni umieć wyciągać wnioski z popełnianych błędów, albo umieć uchronić się przed nimi. Bardzo ważne jest umiejętne selekcjonowanie przyswajanych informacji, ponieważ niekiedy świat opisywany przez rapera nie jest wzorem do naśladowania, a przestrogą przed życiową pomyłką. Oczywiście nie wszystko należy brać dosłownie. Nie można zapomnieć, że rap to pewnego rodzaju ekspresja wokalna, polegająca na rytmicznym wypowiadaniu słów oraz rymowaniu ich pod podkład instrumentalny, czyli czysty artyzm. Tak jak w każdej innej formie, w której się przejawia, rzeczywistość może być nieco zniekształcona, sprawiając wrażenie atrakcyjniejszej dla potencjalnego słuchacza.
Rap w Polsce zaczął rozkwitać w latach 90. a za pioniera tego gatunku uważany jest Piotr Marzec pseudonim ,,Liroy”. Raper obecnie nie działa już artystycznie, a swoją karierę muzyczną przeniósł w kręgi polityczne, bowiem został przewodniczącym koła poselskiego Wolność i Skuteczni. Oczywiście nie można zapomnieć, że również inne postacie przyczyniły się do rozwoju rapu w Polsce, tj. Paktofonika, Kaliber 44, Slums Attack, Warszawfski Deszcz… Jest to naprawdę okrojona wersja osób, którym zawdzięczamy rozwój tego gatunku muzycznego.
Należy pamiętać, że wówczas nie był on na tyle rozpoznawalny, a kręgi słuchaczy były bardzo okrojone, przez co nie cieszył się taką popularnością jak w dzisiejszych czasach. Rapu słuchały elity, ludzie, którzy w pewien sposób utożsamiały się z płynącą treścią, rozumiały ją i przesłanie jakie ze sobą niesie.
Dzisiaj, aż przykro się patrzy jak ludzie potrafią wszystko zepsuć, zmieszać z błotem, zdeptać, zhańbić. Świat cały czas płynie do przodu, moda się zmienia, technologie są już na tak wysokim poziomie, że zadajemy sobie pytanie- co dalej?, ale niektóre rzeczy powinny zostać świetę, nietykalne, bez zmian. Jedyną z takich rzeczy jest właśnie rap; przepiękny gatunek muzyczny, zapierająca dech w piersi liryka oraz jeden z elementów kultury hip-hop.
Poniżej udostępniam kultowy scyzoryk.
liroy-scyzoryk
Tagi: hip-hop, muzyka, oldschool, rap, wstep